Obrady Mistrzów Cienia
JAPIERDOLE !!! Co wy kurwa tu odpierdalacie cuda, niewidy no jak boga kocham
Niewiem czyją już tu słuszność trzymać bo Wirlam sknocił sprawe z rozgadaniem się tam niewiem kim bom się jeszcze niedoczytał tylko przeleciałem szybko tą rozmowe , a też trzeba przyjąć do wiadomości, że kurwa to wszystko może być jedna wielka podpucha. Skąd wiecie, że oni np. chcą sojuszu z nami, a skąd, że oni chcą nas upierdolić i największy kąsek (czyli panowanie nad Khorinis) zabrać dla siebie. Chyba po to KURWA Galen założył to forum, żeby przemyśleć tą propozycje, a wy tu kurwa wypierdalacie z takimi postami, a nawet niedoszliśmy do połowy OBRAD !!!!!
Więc prosił bym, żeby temacik usunąć i zapomnieć, o tej ostrej wymianie słów I wkońcu przeszli do dokładnego przemyślenia propozycji sojuszu.
Tyle mam na ten temat do powiedzenia
Offline
Chłopaki nie skaczmy sobie do oczu. Jesteśmy RADĄ jednego z najpotężniejszych sojuszy na serwerze i mamy rozmawiać o losach innych graczy, a nie obrażać się i wściekać na siebie jak dzieci. Nie jesteśmy Nowicjuszami, ani cieniami tylko RADĄ SOJUSZU. nie obrażajmy sie wiec na nikogo i nie róbmy pochopnych ruchów tylko dogadujmy się i wspierajmy.
A wiec spokój i cisza, no i zdrówko *Uniósł kielich w górę w oczekiwaniu na reakcję zebranych*
Offline
Po pierwsze, chciałbym przeprosić Wirlama, co prawda poniosło mnie, bo zbyt dużo włożyliśmy pracy w mobilizację całego klanu, aby teraz coś poszło nie tak. Wiem, że przesadziłem, dlatego też - wybacz Wirlam.
Po drugie ; nie chodzi o to czy KK planowali na nas atak, czy nie. Nie wiem jak wy, ale mi marzy się wręcz rozgromienie tych cholernych bufonów z KK. Myślą, że żaden klan nie da im rady, że są najlepsi - wywyższają się i żądają DANIN od innych klanów za nie wywołanie wojny! Powinniśmy im pokazać kto tak na prawdę rządzi w Khorinis!
Plan nie jest zły ; element zaskoczenia, trzy potężne klany atakujące Krwawych ; cios za ciosem.
Przecież możemy przejść do historii i to dosłownie!
Przymierze od samych początków było mocne, jednak teraz nadchodzi nasz zenit - szczyt naszych możliwości!
Wirlamie ... nie ważne z kim walczymy, ważne że naszym wspólnym wrogiem są Krwawe Kruki. Co będzie dalej? O tym zadecyduje już los ...
Myślę, że mimo wszystko powinniśmy w to wejść i spróbować swoich sił. Nawet jeśli przegramy, wymyślimy nowy plan - który wyciągnie nas z opałów.
I nie chcę żebyś odchodził przez jakieś durne niedomówienia, czy też plany. Powinniśmy zamiast pisać o rezygnacji planować co będzie jeśli [...] To jak Wirlam?
Offline
Użytkownik
Powoli zaczynam gubić się w tym wszystkim co robimy. Forum założone tylko w celu przedystkutowania niektórych spraw staje się polem wszelkich intryg, kłótni, knowania itp. Zastanówmy się Panowie jeszcze raz do czego zmierzamy i czy ma to jakiś sens??
Offline
Wirlam przyjacielu jesteś już znany ze swej porywczości, a my lubimy Cie takim jakim jesteś. Otatnio na forum coraz częsciej pojawia sie gość który przekazuje do klany potworne wręcz jak dla mnie ilości złota. To może nam przynieść dużo korzyści. Gość ostatnio wpłacił 400 czy 600 milionów. Ja mam problem żeby uzbierać 1kk żeby wpłacic, ale fakt że moją rolą nie jest zarabianie złota.
Ja uważam podobnie jak Galen, który mimo wszystko jest mi najbliższy-choć nie z tego powodu o tym mówie. Podjąć walkę z klanem przed którym cała wyspa trzęsie portkami , to i tak okazanie swojej mocy i tego że nie jesteśmy frajerami którzy dadzą sobą rządzić i pomiatać. Mamy najlepszego stratega i dowódce na całej wyspie *tu wskazał na Galena* Mamy świetnych wojowników i coraz więcej wojska i wojowników słabszych. Mamy 2 kowali (jak dobrze pójdzie to za około tydzień powinienem być w pierwszej piątce najlepszych) Mamy wszystko, żeby dać popalić tym zadufanym w sobie kurczakom z immunitetami.
A jeżeli nie wygramy, to napewno zapiszemy się w pamięciach wszystkich, którzy wiedzą co dzieje się na wyspie jako jedyni odważni którzy spróbowali...
To chyba wszystko co chciałem powiedzieć.
Offline